Fake news-y są tworzone w taki sposób, by jak największej ilości osób wydawały się prawdziwe. Częstą praktyką jest podszywanie się w serwisach społecznościowych pod popularnych użytkowników. Dobrym rozwiązaniem, które może uchronić przed nabraniem się na fake newsa jest filtrowanie informacji w odpowiedni sposób.
W ostatnich miesiącach coraz więcej ludzi zgłasza w swojej głowie, w uszach, a nawet w innych partiach swojego ciała dziwne dźwięki. Sprawdzałam nawet na angielskojęzycznych forach i okazuje się, że ten problem występuje u ludzi na całym świecie co najmniej od 3 lat. Ludzie się boją, wołają o pomoc, ratunek, ale świat medyczny tylko kwituje: to zwykły Tinnitus i leczą takich ludzi za pomocą własnych metod. Dziwne to jest, że tyle ludzi nagle zaczęło masowo cierpieć na epidemię Tinnitus ... a może jednak mamy tutaj inne zjawisko i nie ma to nic wspólnego z chorobą? Tinnitus auris (łac). - szumy uszne, – grupa przykrych doznań dźwiękowych pochodzenia endogennego, które zwykle są objawami drobnych defektów w uchu wewnętrznym. Szumy uszne mają charakter subiektywny, słyszane są tylko przez osobę, u której powodują dyskomfort. Nie pochodzą z otoczenia, jednak zbyt głośny dźwięk może je generować. Odczuwane są w uszach lub w głowie. (Wikipedia) Idąc za własnym doświadczeniem wiem, że jest to już sygnał przyjmowania w nasze układy nerwowe większej częstotliwości energii, która przepływa z prędkością większą jak światło w naszych kanałach energetycznych i wytwarza szum. Ludzie odczuwają to w różny sposób, w zależności od siły strumienia energetycznego i budzenia się naszych ciał. Nie wszyscy będą przebudzeni w ten sam sposób, z taką samą siłą, i nie wszyscy będą w stanie przyjąć wyższe energie. Ciała energetyczne wielu ludzi są potężnie poblokowane, a wiadomo, że aby rozwalić taki orzech kokosowy potrzeba na to i czasu i właściwych narzędzi. Tak, tak, wielu ludzi siedzi sobie spokojnie w takiej twardej skorupie i nawet nie zauważa, że światło do niego mówi. Dotychczas odbieraliśmy wszechświat na innych falach, nasze ciała są nadal trójwymiarowe, a tu nagle wielka fala nowej energii bombarduje nas z potężną siłą, niczym tornado, słyszymy we własnym wnętrzu dźwięki, szumy, a nawet wycie wiatru.... wielu ludzi tych bardziej wrażliwych zaczyna słyszeć wieczne OM, które wibruje we wszystkich naszych komórkach. Ono zawsze w nas było i jest, i nie ważne czy je słyszeliśmy czy nie, lecz teraz na pewno wielu ludzi będzie żyło w jego brzmieniu. Pierwsze zderzenie z nową falą energii bywa z reguły bardzo subtelne, można go nawet nie zauważyć, takie niewinne, działa jakby podprogowo. Pamiętam moje pierwsze doświadczenia w roku 2000; podczas odpoczynku nagle przez moją głowę, od prawej skroni do lewej przeleciał dziwny, delikatny elektryczny impuls. Niby taki delikatny lecz zupełnie mi obcy, od razu obudził moją czujność, nic podobnego nie zdarzyło się przedtem w moim ciele. Było to coś, czego logicznie nie umiałam wyjaśnić? Żadne medyczne wyjaśnienie nie pasowało do tego zjawiska. Po kilku dniach impuls pojawił się ponownie i był już bardziej zauważalny, nie dał się zignorować. Po paru tygodniach stawał się coraz głębszy i wyraźniejszy, i nie był to już pojedynczy impuls tylko cała seria, w różnych odstępach czasu. Z biegiem czasu zaczął zagłuszać wszystko w moim ciele, w lipcu przypominał dudniący pociąg, następnie tornado w całym ciele. Był bardzo żywiołowy, każdego dnia doświadczałam go inaczej. Z początku był to tylko impuls, później szum, dudnienie pociągu, tornado, silnie wiejący wiatr, odrzutowiec ... ten odgłos był dla mnie najbardziej przykry, można było oszaleć, całe noce siedziałam oparta o ścianę, ponieważ w pozycji stojącej lub siedzącej był łagodniejszy. Trwało to tak do 13 października 2000 r. W międzyczasie nie wiem ile razy korzystałam z pomocy różnych lekarzy, a nawet pogotowia ... niestety, wszyscy patrzyli na mnie jak na zjawę z obcej planety i nie mogli zrozumieć o czym ja mówię. 13 października, po bardzo drastycznych przeżyciach, po raz pierwszy doświadczyłam śmierci klinicznej ... i co się stało? Moje huki nagle mnie opuściły. Kiedy wróciłam z powrotem usłyszałam w mojej głowie zupełnie inny dźwięk, muzykę cykad. Byłam bardzo zaskoczona, ale ten dźwięk dawał mi jakąś nową siłę, jakąś wewnętrzna radość ? I też nie umiałam znaleźć na to odpowiedzi przez długie tygodnie. Dopiero badający mnie psychiatra powiedział: zostałaś przyłączona do Uniwersum! Cóż to takiego znaczy? - zapytałam zdumiona? On się tylko uśmiechnął i wręczył mi materiały o Kundalini. Sporządził na mój temat trzech stronicowy raport dla moich lekarzy i wskazówki co mają dalej ze mną robić ... do dzisiaj kiedy każdy nowy lekarz czyta ten raport milknie i patrzy na mnie dziwnie ... ale mam za to święty spokój, nie męczą mnie lekarstwami, ani wymyślnymi badaniami. Jeśli je robią to tylko na moje życzenie. Od tamtej nocy jeszcze wiele się wydarzyło, w ciągu następnej doby przeżyłam drugi raz NDE (śmierć kliniczna), ale już nigdy nie doświadczyłam huków w głowie, jednak została ze mną ta tajemnicza muzyka i gra w mojej głowie do tej pory, non-stop już przeszło 11 lat. Obecnie moja muzyka ścisza się w dzień, w nocy wzrasta, czasami się mocno nasila lecz nie sprawia mi przykrości jak to było na początku tego procesu. Słyszę muzykę podobną do śpiewu cykad, jakby granie na subtelnych dzwoneczkach, szum fal, wodospadów, czasami odzywa się jakiś grzmot albo śpiew ptaka, nocami słyszę wyraźnie jakby nadciągające z kosmosu OM ... dużo ludzi pyta czy mi to nie przeszkadza? Nie, dzisiaj bez tej swojej „radiostacji” nie potrafiłam bym już żyć, ten z początku obcy mi dźwięk stał się moim nierozłącznym towarzyszem i jest dla mnie słodkim odczuciem. Różnie to bywa u różnych ludzi, zwierzają się w swoich doświadczeniach, że słyszą chwilowo dźwięki, szczególnie podczas medytacji ... ale ostatnio zgłaszają podobne doświadczenia i ci, którzy w ogóle nie medytują. Zazwyczaj boją się, bo nie umieją sobie tego zjawiska wytłumaczyć. Z moich doświadczeń z rozmów z ludźmi, nie zdarzyło mi się, aby ktoś słyszał dźwięk ciągły. Dźwięk ciągły to już związek z naszą duszą. W czasie tych 11 lat zauważyłam różne rytmy; przychodzą, odchodzą i pojawiają się w nowej formie, ale ich podkładem jest ten sam śpiew cykad. Dzisiaj już wiem, że każdy dźwięk objawia nam w jakim jesteśmy stanie świadomości, sugeruje jakie energie wnikają w nasze ciało, jakie energie dominują i kiedy jaka energia kontaktuje się z nami. To jest swoisty rodzaj komunikacji międzywymiarowej. Zaczynamy kontaktować się z wyższymi wymiarami za pomocą naszych komórek. To świadczy już o stopniu wznoszenia się naszych ciał fizycznych. Upłynie jeszcze niejedna woda w rzece zanim rozpoznamy wyższe energie, ale podstawy mamy już za sobą. Po ciężkich i hardych dla nas tonach, kiedy w nasze ciało wnika bardzo wysoka częstotliwość, kiedy prócz rozpaczy nie widać żadnej nadziei przychodzi i ta chwila, kiedy dźwięk mówi do nas i sprawia nam wielką radość. Zwykle pojawia się po prawej stronie głowy, ma charakter prądu, z czasem okazuje się, że w ciele gra każda komórka, niczym dzwoneczki na wietrze. Nawet jak energia chwilowo jest uśpiona, to kiedy pociągniemy palcami po skórze, to odrywają się stamtąd niczym banieczki mydlane odrobinki energii i uciekają przed naszymi palcami z wesołym śpiewem, przenoszą się w inne miejsce i tam osiadają. Jest to cudowne doświadczenie. We wrześniu 2000 roku nagle poczułam w mojej głowie szybko płynący strumień czegoś, co mi właśnie przypominało strumień ale nie z wody tylko jakby z piany, i słyszałam w głowie tysiące pękających mydlanych baniek. Wyższa energia bombarduje nasze ciała wprowadzając w naszą świadomość rezonansowe drgania. Ciało zaczyna się zmieniać, a to co w nim gra i śpiewa to subatomowe prądy światła, wchodzą w nasz układ nerwowy i we wszystkie organy. W obecnych czasach doświadczamy zjawisk dotychczas nam nie znanych ... z początku próbujemy tłumaczyć to, czego nie znamy, co nam przeszkadza, zakłóca nasze życie, a później odczuwamy głód na te doznania. ... a te dźwięki są nam bardzo pomocne, rozluźniają karmiczne więzy, dodają świadomości naszemu życiu. Dzięki nim nasze ciało jest w stanie równowagi. Dlaczego na początku bywają takie harde? Zależy to od tego jakie energie bombardują nasze ciało, z wyższych wymiarów idą te bardziej intensywne wibracje o bardzo wysokich częstotliwościach, a nasze trójwymiarowe ciała są jeszcze na nie niegotowe. Powoli przebijają nasze twarde skorupy, zmieniają i poszerzają kanały energetyczne ...w moim przypadku odbierałam je jak strzały z paralizatorów elektrycznych, można było oszaleć, szczególnie kiedy przeszywały moja głowę i kręgosłup, duże paluchy u stóp, aż krzyczałam z bólu. Ciężko przeżyłam odblokowywanie punktów energetycznych na głowie i otwieranie się czakry korony. Toteż mam już wyobraźnię jak wyglądało doświadczenie korony cierniowej Jezusa. To było olbrzymie cierpienie, wydawało mi się, że umrę z bólu. I w zasadzie tak się zdarzyło, właśnie tej nocy nie wytrzymałam i odeszłam od ciała. Najgorzej przeżyłam otwieranie się głównych kanałów, ale również i te mniejsze też dobrze dokuczyły. W tym procesie towarzyszą różne emocje: strachu, bólu, złości, buntu ... innym razem wnika w ciało spokój, cierpliwość, poddanie i nawet nie popłynie ani jedna łza. Dopóki wszystko się nie ustabilizuje człowiek przeżywa bardzo głębokie stany ... dzisiaj tak sobie myślę: wszystko było potrzebne, czym głębsze przeżycie tym mocniej zahartowana dusza, wchodzimy w głęboką świadomość. Z początku jest to bardzo bolesne bo dusze śpią, senny umysł ledwo odbiera energię, później dźwięk dociera wszędzie, można go usłyszeć wszystkimi zmysłami. Intensywny ciągły dźwięk w głowie, sugeruje, że nasza dusza przeniosła się do centrum głowy, ma już połączenie z Bogiem. Trudno w to uwierzyć, że w ciele człowieka mogą się zdarzyć takie niesamowite rzeczy. Otwarte ciało to już ciągłe doświadczenie, nie tylko dźwięków, ale i światła i przepływającej bez przerwy niczym rzeki energii elektrycznej. Czujemy ją we wszystkich kanałach, organach, komórkach, od czubka głowy do palców stóp. W moim przypadku najmocniej pracuje w okolicy głowy i kręgosłupa. Starożytni mnisi tworzyli muzyczne mantry, aby pomogły im otwierać ich ciało. Stare Wedy mówią: mowa jest istotą człowieczeństwa, wszystko co powstaje, powstaje przez mowę. Tak, moc słowa jest potężna. „Na początku było słowo.” Muzyczna mantra postrzegana jest jako konieczność duchowego rozwoju, Wedy także mówią: bez mantry nie można osiągnąć Buddy. Kiedy śpiewamy mantry scalamy wibracje dźwiękowe i stajemy się jednością z falą energii, obiektu swojej mantry. 2 Feb. 2011 WIESŁAWA
Paznokcie Terry'ego to charakterystyczny objaw, że w organizmie dzieje się coś złego. Jednym ze schorzeń, na które mogą wskazywać, jest marskość wątroby. To też symptom niewydolności nerek czy serca, a także nowotworów. Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.
zapytał(a) o 20:06 Ile kosztuje nimfa ?jak rozpoznać przy zakupie czy nimfa jest zdrowa ?a czy ona hałasuje bardzo w nocy ? bo mam zamiar kupić i nie wiem ile kosztuje . i ogólnie kto może niech napisze co wie na temat tego ptakakamiol7 - też bym chciała kupić w hodowli tylko że niestety w pobliżu mojego miasta nie ma jej . najbliższa jest ode mnie oddalona o 300 km . ale u nas w zoologicznym jest tańsza papuga gdyż to małe miasto . jej cena to ok. 100 zł . czytałam na temat jak rozróżnić płeć i wiek więc o to sie nie musze martwić . a to czy ptak jest zdrowy to sie okaże kiedy go zobacze . bd widać czy ptak jest osowiały a kiedy żywy. ( w znaczeniu że jest energiczny ) . ALE I TAK DZIEKUJE ZA ODPOWIEDŹ . :) Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-01-08 11:33:58 Odpowiedzi kamiol7 odpowiedział(a) o 12:22 Jeżeli masz zamiar kupić nimfę to kup w hodowli . Tym bardziej , że nie wiesz jak rozpoznac płeć papużki , czy jest zdrowa itp. Właściciel hodowli napewno da Ci kilka wskazówek , doradzi co do zakupu . Znajdź pobliską hodowlę i ją odwiedź . Cena w hodowli napewno jest mniejsza niż w sklepie zoologicznym . W hodowli możesz kupić nimfe w cenie od 50 zł do 90 zł w zależności od mutacji . W sklepie zoologicznym napewno nie mniej niż 140 zł . I nie masz pewności co do wieku , płci i zdrowia . Nimfy w nocy śpią , nie hałasują . Nimfy są zazwyczaj ciche . Głośne są faliste . Jeżeli chcesz cicho to kup samiczkę , zazwyczaj samce są bardziej melodyjne i głośniejsze od samic . Lecz samców łatwiej oswoić . Także : znajdź pobliską hodowle ---> odwiedź ją ---> zapytaj o dosłownie wszystko ----> zastanów się jeszcze raz czy napewno chcesz papużkę -----> Kup ! :) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
W sieci pojawił się ciekawy plakat informujący o tym, jak chronić się przed dronami, czyli bezzałogowymi samolotami wykorzystywanymi na terenach objętych działaniami wojennymi. Temat ciekawey nie tylko dla Pakistanu, który w dronowych atakach traci cywili, ale również Polaków. Nasza Policja korzysta z dronów nie do bombardowania, a Z myślą o początkujących użytkownikach dronów powstał skrypt z najczęstszymi "problemami" dronowymi. Są to najczęściej zgłaszane problemy, poniższy skrypt pozwoli na rozwiązanie 80% problemów. Rozwiązanie problemów z dronem PROBLEM PRZYCZYNA ROZWIĄZANIE Dron nie odpowiada 1. Uruchomienie zabezpieczenia przed niskim napięciem 2. Rozładowujący się nadajnik (wskaźnik LED miga) 3. Nadajnik nie został połączony z dronem 4. Złe ustawienie drążków 1. Naładuj akumulator drona 2. Wymień baterie w nadajniku 3. Połącz/sparuj urządzenia (proces opisany jest w instrukcji) 4. W instrukcji przedstawiono układ drążków, właściwy dla danego modelu, aby uzbroić silniki Dron nie reaguje na polecenia nadajnika 1. Baterie nadajnika mają zbyt małe napięcie 2. W pobliżu znajduje się inny nadajnik 3. Antena nie została poprawnie rozciągnięta 1. Wymień baterie 2. Poszukaj miejsca wolnego od zakłóceń 3. Rozwiń antenę Dron "ucieka" w jedną stronę podczas zawisu 1. Dron nie jest skalibrowany (poziom) 1. Przy pomocy trymera skoryguj pozycję drona względem podłoża (więcej informacji w instrukcji) Lot do przodu (headless) nie działa prawidłowo 1. Zbyt wiele kolizji 1. Ustaw przód postępując zgodnie z instrukcją Dron "przewraca się" 1. Źle zamontowane śmigła 1. Upewnij się czy śmigła są założone właściwie (A do silników A; B do silników B) Inne 1. Złe miejsce startu 1. Dron powinien być uruchamiany na płaskiej powierzchni W pudełku brakuje akcesoriów 1. Producent sprytnie ukrył dodatkowe elementy, jak nóżki, uchwyt i osłony pod plastikowym opakowaniem - przyklejone na taśmę. Dron uszkodzony po wypadku? Napraw drona w naszym serwisie Jako specjaliści w branży dronów oprócz sprzedaży i doradztwa prowadzimy również serwis stacjonarny. Posiadamy kilkuletnie doświadczenie i specjalizujemy się w naprawach dronów marki DJI oraz Yuneec, ale również inny do który dostępne są części. Napraw swojego drona Wtedy konieczne jest nie tylko zarejestrowanie działalności gospodarczej, ale również posiadanie licencji na drona. Dokument tego typu nosi nazwę certyfikatu UAVO. Aby go otrzymać, konieczne jest zdanie egzaminu państwowego, który łącznie kosztuje 201 zł. W tej sumie zawiera się zarówno egzamin praktyczny, jak i teoretyczny i koszt Eee... gwiazdy mają tendencję do pojawiania się w tych samych miejscach i przemieszczania z upływem czasu ;p Nagrania nie obejrzałem, nie odda rzeczywistości, skali, odległości od obiektu, ogólnego wrażenia. Nie pytaj znajomych, zaraz ktoś wystrzeli z lewicowymi mediami czy inwigilacją. Zapytaj osoby interesującej się aeronautyką, lotnictwem. Jeszcze prościej, zapytaj na forum miłośników lotnictwa. Panowie z pewnością ciekawią się tym co na niebie "wisi" i znają zabawki. Dodaj tylko że wykluczyłeś samolot/gwiazdy, nagraj najlepiej z dwóch perspektyw (przy źródle światła i zupełnej ciemności), na tle obiektu w oparciu o który będzie można oprzeć potencjalną skalę i odległość. Brak "zainteresowania" wynika z pewności ludzi iż nie są to żadne balony szpiegowskie. Jeśli nie, czemu mają interesować się obiektem użytkowym wiszącym w powietrzu w sobie tylko wiadomym celu i pochodzeniu, w dodatku nad nie ich głową. Tak jak nie każdy interesuje się gdzie tęcza ma swój początek i koniec. Teoria z balonami szpiegowskimi, o ile ciekawa i dająca do myślenia (o istnieniu takich obiektów) jest niemal z całkowitą pewnością do wykluczenia. Pierwsze (jeśli ufać źródłu który podałeś) nad Strefą Gazy (dokładnie wzdłuż jej granicy) rozmieszczono 13 takich balonów. To strefa wojny i okolice granicy muszą być piekielnie dobrze strzeżone i obserwowane (szczelne!). Nad swoją okolicą widujesz kilka obiektów, raz naliczyłeś 8. To nie Kolumbia ;p Drugie, do inwigilacji są prostsze i tańsze metody, niż balony szpiegowskie. Te wymagają dużo pracy, a korzyści z nich niewiele gdy nie są używane w konkretnym ważnym celu (np. akcje antyterrorystyczne). Należy też dodać że polscy naukowcy już od dawna pracują nad dużo nowocześniejszymi metodami obserwacji, coś jak drony, ale dużo mniejsze, mobilniejsze, bezpieczniejsze. Mają być wyposażone w możliwość rozpoznania twarzy, swobodnego przemieszania nad budynkami miast, obserwacji ulic. Taki krok technologiczny po kamerach, zamiast rozbudowywać sieć kamer to inwestować w nowocześniejszą technologię, latający skaner. W wojsku, jak i jednostkach specjalnych, logistyka i informacja, to najważniejsze dziedziny. Od nich przedewszystkim zależy powodzenie misji, życie podwładnych. Taki balon z pewnością jest używany do takich akcji, by rozpoznać zagrożenie, kierować akcją. Satelit nie da się użyć wszędzie, są także po za zasięgiem uboższych rządów. Zdjęcia lotnicze mają swoje poważne wady i koszty. Pozostają więc inne źródła, jak np. rozłożenie balonu czy drona. Balony obserwacyjne to nie jest nowa technologia i poprzedzała erę dronów. Ma swoje zalety przez co nie zostanie zastąpiona całkowicie ( możliwość długiego utrzymania się w powietrzu). Nie powinno być więc dla nikogo zaskoczeniem, gdy taki balon gdzieś komuś zawiśnie nad głową. To normalne i nie oznacza wcale złej rzeczy. Taką będzie, gdy spełni się to o czym napisał Orwell. Do tego jeszcze "daleko" Balon obserwacyjny wykluczyłbym też dlatego że obiekt o którym wspominasz jest źrodłem światła. Co jak co, ale obserwując kogoś, nie chcesz być samemu widzianym Nie przypuszczasz nawet jak niektórzy handlarze, potrafią być wręcz paranoicznie przewrażliwieni, gdy pojawia się nowy samochód na ulicy, parkuje, czy coś wisi w powietrzu. Podobnie zasilanie poprzez panele słoneczne bym wykluczył (pojemność baterii, wydajność, pogoda, waga, potrzeba pracy nocą), nie bez przyczyny pracuje się przy takich rzeczach nad zasilaniem z ziemi. Pierwszy wtrąciłeś politykę do tematu, używając określenia "lewicowe media", jarrino dobrze kontrował pytaniem "Prawicowe myślisz,że nie mają?". Nie ma klarownego podziału na tych złych i na tych dobrych. W obu obozach znajdą się i ci dobrzy i ci źli. W obu także chcący władzy i/lub kontroli by to nad czym pracowali, trwało jak najdłużej. Brak zainteresowania, obojętność, chęć życia w niewiedzy, czy żarty o Macierowiczu, nie jest równoznaczna z byciem głupcem. A gdybyś ograniczył pytanie do aerostatów (niekoniecznie szpiegowskich) i o lewicowe hasło, to odpowiedzi mógłbyś spodziewać się innych. Pan z samolotem to odleciał całkiem, ale też zrozum, że nie każdy zakłada że rozmawia z osobą bardziej rozgarniętą od gąsienicy, trafia się na różnych ludzi, bywają tacy co nie wiedzą oczywistych rzeczy. Pojawił się uśmiech na twarzy, gdy wyobraziłem sobie sytuację, gdy to nad moją miejscowością pojawia tajemniczy obiekt. Dzień w dzień, każdej nocy, od kilku lat, w końcu zaczyna mnie denerwować/ciekawić, szukam odpowiedzi, zadaje ludziom pytania o pochodzenie tego zjawiska. A pierwsza odpowiedź "jesteś pewien że to nie samolot?" (a co tam że wisi w powietrzu x godzin) i że nie wie czy jestem świadomy że obiekty w powietrzu mogą znajdować się dziesiątki kilometrów odemnie. Jako ciekawostka. Obiekt ten możesz śmiało określić jako UFO, póki go niezindentyfikujesz Oni są wśród nas... Dobrze że widzisz rzeczy których nie zauważają inni i dociekasz prawdy. Ciekawość motorem rozwoju i postępu. Może masz to ogromne szczęście mieszkać w pobliżu jednostki wojskowej, czy firmy testującej urządzenia, lub stacji pogodowej. Dla nas istnieje wiele możliwości, odpowiedzi szukaj u fachowca. Jeżeli ból jest odczuwalny na dole pleców np. w odcinku lędźwiowo-krzyżowej kręgosłupa, może to świadczyć o rozwoju nowotworu jajnika, odbytu lub okrężnicy. Zobacz także: Uciskaj w tym miejscu. Już po chwili ból kręgosłupa minie. Bolące plecy mogą także być symptomem przerzutów nowotworowych do innych części organizmu.

Tego nikt się nie spodziewał. Zobacz co zarejestrował policyjny dron Od pewnego czasu lubuscy policjanci ruchu drogowego patrolują drogi i ulice dzięki wykorzystaniu nowoczesnego drona. Jednak czasami zarejestrowany materiał może... 19 sierpnia 2021, 12:17 Gdzie jest wypadek w Krakowie Najnowsze informacje z dróg Gdzie jest wypadek w Krakowie? Sprawdź aktualne informacje prosto z Facebooka. Obserwujemy popularne profile facebookowe, które informują o wypadkach i... 28 lipca 2022, 10:46 Wypadki i utrudnienia na A1. Jak wygląda sytuacja na AmberOne? Śledzimy sytuację na A1. pojawiła się wiadomość: "Ruch płynny na całym odcinku AmberOne Autostrady A1. Szerokiej Nowa Wieś - PPO RusocinOba... 28 lipca 2022, 8:30 Kodeks drogowy 2022. Czy policjant musi pokazać legitymację podczas kontroli? Kierowcy mają wątpliwości na temat obowiązku okazywania przez policjanta legitymacji służbowej podczas kontroli na drodze. 28 lipca 2022, 8:14 Kontrola drogowa. Kierowcom będzie trudniej uniknąć kary? W przedostatnim tygodniu lipca, w niemieckim Osnabrück, odbyły się po raz kolejny międzynarodowe warsztaty Master Class z zakresu manipulacji w urządzeniach... 27 lipca 2022, 8:10 Kradzież katalizatora. Tak działają złodzieje! To już plaga Krakowscy policjanci rozbili szajkę zajmującą się kradzieżą katalizatorów z samochodów. W jej skład wchodziło czterech Gruzinów, a także paser - Polak. Śledczy... 26 lipca 2022, 12:58 Policja dostała Ferrari. Zaskakuje jego pochodzenie. Będzie miało jedno zadanie Czeska policja ma nadzwyczajne wsparcie. Służbę w poniedziałek rozpoczął samochód Ferrari F142-458. Pojazd został zajęty przez policję jako mienie pochodzące z... 26 lipca 2022, 9:48 Wakacje 2022. Uważaj na postojach. Tym razem pomogła policja! Do nietypowego zdarzenia doszło w niedzielę na terenie Miejsca Obsługi Podróżnych w Malankowie przy autostradzie A1. Pracownicy stacji paliw wezwali... 25 lipca 2022, 12:26 Wypadki w Przemyślu, zablokowane drogi - Gdzie są objazdy? Gdzie suszą? Sprawdź, jak wygląda sytuacja na drogach Przemyśla i okolic ( Gdzie są wypadki i utrudnienia? Gdzie trzeba uważać na zmiany w organizacji ruchu?... 24 lipca 2022, 0:01 Podwyżka mandatów. Czy przyniosła spodziewany efekt? Policja przedstawia dane Szef polskiej policji był w piątek gościem na antenie Jedynki Polskiego Radia. Podczas rozmowy gen. insp. Jarosław Szymczyk został zapytany, czy... 22 lipca 2022, 10:19 Pijani kierowcy. Będzie zasada zero promili? Komendant Główny Policji komentuje - Od dawna jestem zwolennikiem teorii, że jeśli spożywamy alkohol w jakiejkolwiek postaci i ilości, to nie wsiadamy już za kierownicę- podkreślił Komendant... 22 lipca 2022, 10:02 Kodeks drogowy 2022. Pojazd uprzywilejowany. Jak utworzyć korytarz życia? Można dostać mandat Pojazd uprzywilejowany to nie tylko karetka pogotowia, policja, czy straż pożarna. Wielu kierowców nie wie jak zachować się na drodze widząc nadjeżdżające auto... 21 lipca 2022, 8:00 Samochód zastępczy. Będzie łatwiej o auto zastępcze po wypadku? Poszkodowani w wypadkach będą częściej korzystać z aut zastępczych po wejściu w życie nowych rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego dotyczących likwidacji... 20 lipca 2022, 13:56 Zatrzymanie obywatelskie. Co mówi prawo? Tak zareagował kierowca Szybka reakcja uczestnika ruchu drogowego zakończyła się zatrzymaniem nietrzeźwego kierowcy. 39-latek miał prawie trzy promile alkoholu. Jak powinno wyglądać... 20 lipca 2022, 9:08 Zakopane. Kierowca wiozący pasażerów na dachu busa usłyszał zarzuty Policjanci przedstawili kierowcy busa, który w piątkowy wieczór w Zakopanem na dachu pojazdu przewoził pasażerów, zarzut „narażenia na niebezpieczeństwo”. Co mu... 19 lipca 2022, 9:34 Pijany kierowca uszkodził znaki. Grozi mu 60 tys. zł kary Świadkowie kolizji zatrzymali i przekazali w ręce policji pijanego 38-latka. Prowadząc Hyundaia uszkodził dwa znaki drogowe w Brzeszczach. Mężczyzna miał w... 18 lipca 2022, 11:30 Mandaty. Wyższe kary sprawiają, że Polacy jeźdżą ostrożniej? Najpierw izolacja i ograniczenia w przemieszczaniu się samochodem, a później nowy taryfikator, w którym drastycznie zaostrzono kary za wykroczenia drogowe,... 18 lipca 2022, 8:24 Przekroczenie prędkości. Jechał 218 km/h - jaką karę poniósł? Kierujący Mercedesem pędził z prędkością 218 km/h na drodze ekspresowej S-5, przy ograniczeniu w tym miejscu do 120 km/h. Mężczyzna został zatrzymany przez... 14 lipca 2022, 8:29 Kontrola drogowa. Wiozła męża.... na dachu samochodu 25-letnia mieszkanka gminy Lesznowola straciła prawo jazdy. Odpowie również przed sądem za swoje skrajnie nieodpowiedzialne i nierozsądne zachowanie. Kobieta na... 12 lipca 2022, 13:36 W takich sytuacjach można teraz stracić prywatny samochód. Kto ma prawo zarekwirować kierowcy auto? [lista] Właścicielowi samochodu, w świetle prawa, można zabrać jego własność - tak mówią obowiązujące w Polsce przepisy. W jakich przypadkach można stracić samochód?... 12 lipca 2022, 9:49 Kontrola drogowa. Zaczęło się od przejazdu na czerwonym świetle. Co było dalej? Policjanci z bielskiej grupy Speed zatrzymali 21-letniego kierowcę, który na ich oczach przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Wykroczenie to było... 12 lipca 2022, 9:11 Drogą ekspresową na rowerze. Jaki mandat dla rowerzysty? Funkcjonariusze z jaworskiej komendy zatrzymali do kontroli mężczyznę, który jechał rowerem drogą ekspresową S3. Wybierając tę trasę rowerzysta ryzykował... 11 lipca 2022, 9:43

3-osiowy gimbal z kamerą 4K. DJI Mini 2 został wyposażony w kamerę umożliwiającą nagrywanie filmów 4K/30FPS, które dzięki 3-osiowej stabilizacji zachwycają płynnością. niezależnie od warunków. Następca Mavica Mini pozwala też wykonywać wspaniałe zdjęcia 12 MPX. Ciesz się ekscytującym lotem i twórz. fantastycznej jakości
Ptaszyniec kurzy to pasożyt kur i innego ptactwa, który potrafi w niedługim okresie doprowadzić do zaburzenia funkcjonowania całego kurnika. Czerwone roztocza nie tylko powodują, że kury wydziobują sobie pióra czy przestają się nieść, ale potrafią doprowadzić do rozprzestrzeniania bardzo groźnych chorób, a i nierzadko doprowadzić do śmierci większości naszej hodowli. Niestety nieleczona inwazja pasożyta bardzo szybko może wymknąć się poza kontrolę i wymagać od nas bardzo inwazyjnych i kosztownych środków . Zobacz z czym masz do czynienia, poznaj cykl życia pasożyta i dowiedz się jak zwalczać ptaszyńca kurzego na różnych etapach zarażenia Twojego drobiu! Spis treści: Ptaszyniec kurzy – co to tak w ogóle jest?Cykl życiowy pasożyta – dzięki niemu zrozumiesz, kiedy najlepiej go zwalczaćJak rozpoznać, że to ptaszyniec kurzy? Objawy kliniczne i zmiany w zachowaniu ptakówCzego nie lubi ptaszyniec kurzy? Zwalczanie i domowe sposoby (klikając tutaj, od razu przejdziesz do sekcji poświęconej zwalczaniu)Komercyjne preparaty na ptaszyńca (mocna i bardzo skuteczna chemia)Naturalne środki na pasożyta (rozwiązania organiczne i domowe sposoby)Najczęściej zadawane pytania na temat pasożyta kur (nie widzisz swojego? zadaj je w komentarzu!) Co to jest ptaszyniec kurzy? Ptaszyniec kurzy (Dermanyssus gallinae lub potocznie czerwone roztocza) to zewnętrzny pasożyt, który żyje w niewielkich szczelinach wewnątrz kurników. Żywi się on krwią kur i indyków, szczególnie podczas cieplejszych miesięcy, bezpośrednio wpływając na stan drobiu i produkcję jaj w stadach komercyjnych i domowych. Roztocza te nie są pasożytem dla tylko jednego gatunku drobiu i żywią się praktycznie każdym rodzajem ptaków, chociaż kaczki oraz gęsi zazwyczaj unikają infestacji, prawdopodobnie przez brak umiejscowienia w grzędach i stosunkowo dużą aktywność w nocy. Ptaszyńce u kur bardzo szybko mogą doprowadzić do podrażnienie skóry, wypadania piór, nadmiernego stresu i zmniejszenia nieśności drobiu, a w skrajnych przypadkach doprowadzą do śmierci ptactwa. W naturze pasożyt żyje zazwyczaj w korze drzew, żywiąc się stosunkowo rzadko ze względu na brak stałego źródła pożywienia, dlatego jest bardzo wytrzymały i zwalczanie jego infestacji należy zacząć jak najszybciej. Cykl rozwojowy pasożyta Oprócz samego jaja, roztocza czerwone drobiu mają cztery etapy rozwoju (widoczne na poniższej grafice): larwa,protonimfa,deutonimfa,postać dorosła. Pełny cykl rozwojowy ptaszyńca trwa o 7 do 10 dni Larwy wylęgają się z sześcioma odnóżami i nie żerują od samego początku. Po pierwszej wylince, kiedy roztocza osiągają stadia nimfalne, pasożytom wyrastają 2 dodatkowe odnóża. I to właśnie od tego stadium ptaszyniec kurzy zaczyna żerować na swoich ofiarach. Pasożyt żywi się na żywicielu przez krótkie okresy, które trwają od 1 do 2 godzin w momencie, gdy na zewnątrz panuje zmrok. Poszczególne cykle rozwojowe różnią się w zależności od temperatury i wilgotności, jednak dla polskiej pogody możemy przyjąć, że typowy cykl trwa tylko od 7 do 10 dni. Przedstawiając infestację z podziałem na dni, cykl wyglądałby następująco: Po złożeniu jaj, larwy wylęgają się zazwyczaj w ciągu 2-3 dni. Jeszcze nie żerują na przechodzą pierwszą fazę, przeistaczając się w protonimfę w ciągu 1-2 dni. W tym momencie roztocza zaczynają się już pożywią się i przejdą w fazę deutonimfy w przeciągu kolejnych 1-2 dni. Deutonimfy zmieniają się w dorosłe osobniki w przeciągu 2-3 dni, ciągle się pożywiając na swoich pożywieniu dorosłe osobniki ptaszyńca łączą się w pary i w ciągu kolejnych 1-2 dni samice składają od 4 do 8 jaj [1], a cykl się powtarza, nabierając zastraszającego tempa. Jej prosta symulacja została przedstawiona poniżej. Wystarczy zaledwie 12 tygodni, aby pojedyncze osobniki doprowadziły do totalnej inwazji Zrozumienie cyklu rozwojowego roztoczy jest niezbędne, aby lepiej zrozumieć jak zwalczyć ptaszyńca kurzego u naszego drobiu. Ingerencja w ich cykl życiowy i chociażby użycie odpowiednich preparatów na pasożyta nim ten zdąży przeistoczyć się w dorosłą formę lub złożyć więcej jaj, jest kluczowe dla ostatecznego zwalczenia infestacji. Dokładniej obrazuje to prosta symulacja, która pokazuje co się stanie z inwazją pasożyta, jeżeli zostawimy ją samą sobie, rozpoczynając od jednej pary zdolnej do rozpłodu: Czas od zarażenia4 jaja na lęg[liczba osobników]8 jaj na lęg[liczba osobników]Dzień 011Tydzień 135Tydzień 2925Tydzień 327125Tydzień 481625Tydzień 52433125Tydzień 672915625Tydzień 7218778125Tydzień 86561390625Tydzień 9196831953125Tydzień 10590499765625Tydzień 1117714748828125Tydzień 1253144124414062512 tygodniowa symulacja rozwoju liczebności pasożyta Przy odpowiednich warunkach, w których roztocza będą w stanie złożyć 8 jaj na lęg, pozostawione same sobie, pasożyty mogą osiągnąć liczebność nawet na poziomie 244 milionów 140 tysięcy 625 osobników w zaledwie 12 tygodni. Jak rozpoznać, że to ptaszyniec kurzy? Objawy kliniczne i nagłe zmiany w zachowaniu drobiu Największym problemem w rozpoznaniu szczególnie początkowej infestacji ptaszyńca kurzego jest jego cykl żerowania. Pasożyty te ukrywają się bowiem w ciągu dnia w dostępnych szczelinach kurnika, zarówno w szparach podłóg, ścian, sufitów czy samych grzędach lub gniazdach nieśnych. Dlatego rozpoznanie objawów zakażenia ptaszeńcem, wymagać będzie od nas bacznej obserwacji zarówno samego otoczenia kurnika, jak i zachowania drobiu. Najczęstsze sygnały ostrzegawcze, które mogą zwiastować problem z pasożytem kur: pojawienie się szaro-czerwonych robaczków w kurniku, szczególnie w obrębie różnych zakamarków lub szczelin,kury wydają się niespokojne, wykazują charakterystyczną niechęć do nocnego wchodzenia do kurnika,wyraźny spadek nieśności, w przypadku zaawansowanej inwazji ptaszyńca drób może całkowicie przestać składać jaja,częstsze drapanie się ptactwa, nadmierne czyszczenie, utrata piór,kury mogą wyglądać anemicznie i ospale, ze względu na regularną utratę krwi, ich grzebienie i korale stają się wyraźnie bledsze, natomiast same ptaki zaczynają skulone przesiadywać w kątach kurnika lub zagrody, rezygnując ze skubania okolicznej ziemi,na jajkach pojawią się widoczne czerwone plamki krwi,na podłodze kurnika występuje nadmierne nagromadzenie charakterystycznego, szarego pyłu, który może przypominać popiół z papierosa, są to odchody ptaszyńca. Warto tutaj zwrócić uwagę, że długotrwałe żerowanie ptaszyńca kurzego na kurach może być bardzo szkodliwe w skutkach. Nieleczone zarażenie pasożytem może ostatecznie prowadzić do osłabienia , znacznego obniżenia odporności ptaków na infekcje i w konsekwencji padania drobiu. Test potwierdzający, że mamy do czynienia z kurzą wszą Jeżeli nie mamy pewności, że objawy są spowodowane infestacją ptaszyńca, warto dodatkowo przeprowadzić prosty test, który pozwoli nam jednoznacznie potwierdzić czy mamy do czynienia z roztoczami. Potrzebujemy do tego białej kartki. Taki arkusz papieru przyciskamy do najniższego poziomu posiadanej grzędy i przesuwamy nią wzdłuż poręczy. Jeżeli zauważymy pozostawione na kartce czerwone ślady lub smugi (krew ofiar pasożyta), to prawie na pewno mamy do czynienia z ptaszyńcem kurzym. Czego nie lubi ptaszyniec kurzy? Zwalczanie i domowe sposoby, aby pozbyć się pasożyta Całkowite wytępienie pasożyta jest niezwykle trudne, a fakt, że roztocza mogą przeżyć bez pożywienia nawet 8-9 miesięcy, sprawia, że są jednym z najcięższych szkodników do wytępienia, ponieważ nawet tymczasowe przeniesienie drobiu nic nie pomoże. Niestety nawet podczas bardzo skrupulatnego czyszczenia kurnika i leczenia drobiu, wystarczy klika przeoczonych osobników lub ich jaj, aby w niedługim czasie znowu doszło do inwazji (od 500 tysięcy do ponad 240 milionów w niecałe 3 miesiące z zaledwie jednego cyklu lęgowego). Zwykle najlepszym sposobem na pozbycie się roztoczy czerwonych jest dokładne wyczyszczenie kurnika, a następnie trzymanie się regularnych, nawet cotygodniowych cykli leczenia, które nie pozwolą ewentualnym uciekinierom po raz kolejny rozwinąć się w niekontrolowaną kolonię. Komercyjne preparaty na ptaszyńca W sprzedaży dostępny są komercyjne środki na ptaszyńca kurzego, jednak często najsilniejsze preparaty tego typu przeznaczone głównie do sprzedaży hodowlanej (w dużych ilościach) lub dostępne wyłącznie na receptę. Wybraliśmy natomiast dla Was kilka środków, które można również wykorzystać w domowych warunkach. UWAGA OD REDAKCJIPrzed jakimikolwiek próbami zwalczania ptaszyńca w kurniku komercyjnymi preparatami, zaleca się założenie jednorazowej odzieży ochronnej. Środki ochronne pomogą zapobiec pogryzieniu przez roztocza i przenoszeniu ich w inne miejsca, ale także odpowiednio zabezpieczą nas przed ewentualnymi zagrożeniami płynącymi z zawartej w preparatach środki ochronne znajdziecie po kliknięciu tutaj. Insektycydy Insektycydy są to substancje stosowane do zabijania owadów oraz niektórych pasożytów jak np. kleszcze. Większość tych, które nas interesują w walce z czerwonymi roztoczami, zawierają odpowiednie ilości permetryny, pozwalającej na skuteczne zwalczanie pasożyta. Insektycyd ten pozyskiwany jest z suszonych kwiatów chryzantemy i oddziałuje poprzez kontakt z powierzchnią ptaszyńca, uszkadzając jego układ nerwowy. Insektycyd jest dostępny w sprzedaży na Allegro (wystarczy kliknąć w grafikę lub TUTAJ) Produkty zawierające permetrynę najczęściej występują w formie proszku do dezynfekcji ściółki i grzęd. Pozostają one aktywne przez pewien czas, skutecznie wyniszczając kolejne pasożyty, z którymi mają styczność, jednak po wyczyszczeniu kurnika będą wymagać kolejnego użycia dla pełni skuteczności. Oczywiście proszku nie wolno stosować bezpośrednio na samych ptakach bez odpowiednich badań weterynaryjnych. Produkty punktowe i środki dezynfekujące Środki dezynfekujące oparte są przede wszystkim na bazie chemicznej, która skutecznie wpływa na eliminowanie infestacji pasożytów. Nie ma tutaj jednego konkretnego środka, który byłby stosowany w ich składzie, jednak zazwyczaj tego typu produkty bazują na działaniu bardzo mocnej substancji aktywnej. Preparat Strong dostępny jest w sprzedaży na Allegro (wystarczy kliknąć w grafikę lub TUTAJ) Ostatnimi czasy bardzo popularne stały się dwa środki tego typu: Dyzexan i Strong na ptaszyńca kurzego. Opinie konsumentów obu produktów wskazują na bardzo wysoką skuteczność i przede wszystkim powtarzalność efektów w zwalczaniu pasożytów. Preparat Dyzexan dostępny jest w sprzedaży na Allegro (wystarczy kliknąć w grafikę lub TUTAJ) Oba produkty stosuje się w ten sam sposób, mieszając z wodą w odpowiednich stosunkach (Strong w proporcjach 100 ml na 10l wody, a Dyzexan 80 ml na 1l wody), a następnie rozprowadzając je po miejscach w kurniku, w których może chować się ptaszyniec. Tutaj oczywiście trzeba pamiętać, że mając do czynienia z chemicznymi środkami, musimy zachować odpowiednią dozę bezpieczeństwa i koniecznie przeczytać instrukcję producenta przed każdym użyciem. Exzolt – dla profesjonalnych hodowli Exzolt do produkt firmy MSD Animal Health, który dodajemy bezpośrednio do wody pitnej drobiu. Zawarta w nim substancja czynna, fluralaner dostaje się do krwiobiegu kur poprzez jelita. Preparat znajdując się w krwi ptactwa, spożywany jest przez pasożyta, przez co atakuje układ nerwowy ptaszyńca, a następnie jego śmierć. Preparat Exzolt to zdecydowanie jeden z najbardziej skutecznych środków w zwalczaniu infestacji pasożyta, który wykazuje aż 99% skuteczność w wytępianiu czerwonych roztoczy, niestety jest on dostępny tylko na receptę od weterynarza. Dlatego produkt ten dedykowany jest przede wszystkim dużym hodowlom. Naturalne środki na pasożyta Naturalne preparaty do zwalczania czerwonych roztoczy można podzielić na trzy główne kategorie: zasypki – organiczne środki opierają się przede wszystkim na ziemi okrzemkowej lub bazują na właściwościach krzemionki, które są na poziomie mikroskopijnym są niezwykle ostre. płynne, ograniczne środki czyszczące – wykorzystują swoje właściwości, aby rozłożyć podatną powierzchnię pasożyta, doprowadzając do ich odwodnienia i śmierci. naturalne olejki – oparte na działaniu naturalnych substancji jak eugenol czy cytral, czego ptaszyńce nie lubią w wystarczającym stopniu, aby ograniczyć im możliwość swobodnego rozwoju. Niektóre naturalne produkty opierają swoje działaniu na mieszaninie powyższych kategorii, przez co potrafią oddziaływać na pasożyty na kilku różnych płaszczyznach. Nim przejdziemy do konkretnych produktów trzeba zaznaczyć wprost, że organiczne sposoby leczenia infestacji roztoczy są odpowiednio słabsze i mniej inwazyjne niż ich czysto chemiczne odpowiedniki. Z tego powodu ich działanie wymagać będzie dłuższego czasu i regularnego, czasem kilkukrotnego powtarzania całego zabiegu czyszczenia kurnika. Aby osiągnąć najlepsze rezultaty, konieczne może okazać się łączenie kilku rodzaju preparatów, aby zmaksymalizować ich wpływ. Dla przykładu warto wyczyścić powierzchnię kurnika przy wykorzystaniu płynnych środków organicznych, a następnie po wyschnięciu pomieszczenia, wysypać ziemię okrzemkową w najbardziej narażonych i trudno dostępnych miejscach jak szczeliny czy różne zakamarki. Zasypki – ziemia okrzemkowa na ptaszyńca Ziemia okrzemkowa, znana również jako diatomit jest jednym z najczęściej stosowanych proszków, które stosowane są do opylania wnętrza kurnika celem wyeliminowania roztocza czerwonego. Produkt ten wytwarzany jest z mikroszczątków skamieniałych okrzemek, które są niczym innym jak glonami, więc środek ten jest całkowicie naturalny i organiczny. Diatomit dostępny jest w sprzedaży na Allegro (wystarczy kliknąć w grafikę lub TUTAJ) Dlaczego ziemia okrzemkowa miałaby pomóc w przypadku infestacji roztoczy? Działanie diatomitu opiera się na jego ostrych krawędziach, które dla człowieka są bezpiecznym proszkiem, ale dla pasożytów i wszelkich owadów stanowią mikroskopijne, niezwykle ostre ostrza. Dzięki takiej strukturze bez problemu przebijają zewnętrzną, woskową powłokę pasożytów, doprowadzając do ich wysychania i w następstwie obumierania. Ze względu na swoją cenę i wysoką skuteczność, ziemia okrzemkowa doskonale sprawdzi się we wszystkich eko hodowlach i domowych gospodarstwach, które cenią sobie naturalną żywność. Aby wykorzystać działanie diatomitu, wystarczy opylić nim najbardziej narażone miejsca dookoła ściółki oraz natrzeć przy jego użyciu powierzchnię i końcówki grzęd. Tego typu zabiegi mogą drastycznie wpłynąć na na zmniejszenie liczby czerwonych roztoczy w przypadku zauważenia ich obecności, ale jednocześnie stanowią doskonałą metodę profilaktyki, która niezwykle skutecznie pomaga zapobiegać rozwinięciu się przyszłej kolonii pasożyta w naszych obiektach. WSKAZÓWKA NR 1 – WSPOMÓŻ DIATOMITEM KURZE KĄPIELEKąpiel w kurzu jest naturalnym sposobem drobiu na pozbycie się różnych pasożytów zewnętrznych i wszy. Tego typu proces można wspomóc poprzez celowe użycie zasypek jak diatomit, zarówno bezpośrednio w miejscu, w którym drób zażywa ‘kąpieli, ale i na skórze powierzchni skóry ptaka. Takie połączenie zapewni, że kury zabezpieczą miejsca na swoim ciele, które mogliśmy przegapić. Płynne środki czyszczące i detergenty Na rynku nie ma zbyt wiele środków na ptaszyńca, które nie wykorzystywałyby skoncentrowanych środków chemicznych. Jednym ze środków tego typu, które cieszy się sporą popularnością jest płyn Agro Protect firmy Boramax. Jest to uniwersalny preparat czyszczący i odkażający, który świetnie sprawdza się przy czyszczeniu kurników i zwalczaniu ptaszyńca kurzego. Agro Protect dostępny jest w sprzedaży na Allegro (wystarczy kliknąć w grafikę lub TUTAJ) Producent deklaruje, że środek ten nie zawiera dodatku chloru ani kwasów, a przeglądając kartę charakterystyki produktu, można śmiało stwierdzić, że środek reaguje na woskową powierzchnię roztoczy, rozpuszczając ją i doprowadzając do śmierci pasożytów. Nawet jeśli Agro Protect nie będzie pierwszą linią obrony w przypadku infestacji pasożyta w naszym kurniku, to na pewno będzie niezwykle przydatny w zapobieganiu jego pojawieniu się, a w połączeniu z np. ziemią okrzemkową może pomóc bardzo szybko wyeliminować zagrożenie naszego drobiu. WSKAZÓWKA NR 2 – ZREZYGNUJ Z FILCU W SWOIM KURNIKUChociaż ogrzewanie kurnika na zimę właśnie filcem cieszy się wśród hodowców bardzo dużą popularnością, to niestety w przypadku zarażenia kurzym pasożytem, niezbędne będzie jego całkowite zdjęcie. Ptaszyńce ze względu na upodobanie do zacienionych miejsc i instynktowne poszukiwanie odpowiednich warunków (temperatura i wilgotność) bardzo szybko zadomawiają się właśnie pod filcem, przez co ich wybicie staje się praktycznie niemożliwe bez jego skoro i tak konieczny będzie demontaż filcowego ocieplenia, zalecamy aby zastąpić go innym materiałem, onduliną. Nie dość, że jest łatwo dostępna i jej montaż nie będzie stanowić większego problemu, to konstrukcja tego materiału nie pozostawia roztoczom miejsca na schronienie. Naturalne olejki Działanie naturalnych olejków z roślin opiera się przede wszystkim na konkretnych substancjach, które zawarte są w danej roślinie. Ogólnie możliwości jest bardzo dużo, ponieważ spora część flory posiada w swoich ekstraktach owadobójcze właściwości, aczkolwiek my możemy polecić kilka sprawdzonych, zaczynając od najskuteczniejszego: czosnek i olej czosnkowy, które posiadają właściwości zabijające pasożyty,eukaliptus, zarówno w formie oleju i samego drzewka,goździki z ich eugenolem, który powoduje porażenie układu nerwowego owadów i pasożytów, oleje cedrowe, równie często wykorzystywane na komary i inne latające, gryzące owady,olejek z trawy cytrynowej, który zawiera wysokie stężenie substancji zwanej cytralem, działającej jak naturalny pestycyd. Proponujemy spróbować wykorzystać dowolny rodzaj olejku. Każdy z nich charakteryzuje się trochę innymi właściwościami, jednak zawsze oscylują one wokół odstraszania pasożyta przez bardzo intensywny, konkretny zapach, które ptaszyńce kurze nie lubią lub działania na układ nerwowy, doprowadzając do śmierci pasożytów. Najczęściej zadawane pytania Ze względu na to, że infestacja ptaszyńcem kurzym pojawia się zazwyczaj bardzo niespodziewanie, dookoła Dermanyssus gallinae pojawiło się wiele niedomówień, które dosyć często pojawiają się na różnych forach. Poniżej udzieliliśmy odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania i zagwozdki, o które również pytaliście nas mailowo. Skąd się bierze ptaszyniec kurzy? Roztocza czerwone w swoim naturalnym środowisku występują w miejscach, w których gnieżdżą się ptaki, ukrywając się swobodnie w korze i szczelinach drzew, wychodząc na żer w nocy. W pierwotnym otoczeniu pasożyty te posiłkują się krwią stosunkowo rzadziej i nieregularnie, przez co wykształciła się u nich zdolność pokonywania całkiem dużych dystansów (w stosunku do ich wielkości), która pozwala im dotrzeć do ptaków przebywających na sąsiadujących gałęziach. I chociaż ptaszyńce nie potrafią skakać ani latać, to potrafią skutecznie dotrzeć do swojej ofiary. To właśnie dzikie ptaki lub kurczaki zakupione od zarażonego stada są głównym powodem skąd się bierze ptaszyniec kurzy w naszym kurniku. Oczywiście pasożyt wykształcił również zdolność wykorzystywania żywicieli pośrednich takich jak psy, koty czy nawet ludzie, którzy mogą je również przenosić w okolice narażonego drobiu, ale są to sytuacje znacznie rzadsze. Czy ptaszyniec atakuje ludzi? Chociaż uważa się, że roztocza te preferują żywienie na drobiu, to niestety często odnotowuje się też ataki na alternatywnego żywiciela. Na atak ptaszyńca najbardziej narażeni są hodowcy drobiu i wszystkie osoby regularnie przebywające w otoczeniu potencjalnego źródła infestacji. Hodowcy, którzy mają do czynienia z tym pasożytem i są narażeni na pogryzienie, mogą doświadczyć takich symptomów jak miejscowe zapalenie skóry, wtórne infekcje bakteryjne, a inhalacja alergenów może powodować uczulenia czy nawet rozwój astmy. W przypadku infestacji ptaszyńcem powinniśmy jak najszybciej zareagować, ponieważ szkodnik ten jest żywym przenosicielem takich chorób jak salmonella, pasturella czy bakteria Ecoli. Co zrobić, jeżeli zauważyłem roztocza czerwone na swoim ciele? Przede wszystkim nie panikuj! Po prostu jak najszybciej zdejmij swoje ubrania i od razu włóż je do pralki. Następnie bez przebierania się w kolejną odzież, weź ciepły prysznic i umyj swoje ciało dużą ilością mydła. Mydliny całkiem skutecznie usuwają zewnętrzną powłokę ochronną ptaszyńca, będąc śmiertelne dla pasożyta. Czy roztocza mogą zaatakować inne zwierzęta domowe? Chociaż ptaszyniec kurzy nie będzie w stanie żywić się krwią psa, kota czy choćby chomika, to z łatwością może wykorzystać takowego nosiciela do przeniesienia się do innego miejsca żeru. Oczywiście roztocza mogą gryźć nasze zwierzęta i zostawiać małe, czerwone ślady, ale zdecydowanie częściej będą powodować podrażnienia i swędzenie podczas pełzania po skórze tymczasowego żywiciela. Roztocza nie są zagrożeniem dla tak dużych ssaków, które wystarczy wykąpać z użyciem dedykowanego szamponu dla danej rasy zwierzęcia. Niestety w przypadku innego ptactwa domowego jak papugi czy kanarki, musimy bardzo uważać, aby nie dopuścić do ewentualnej infestacji. Tego typu ptaki będą bowiem stanowić doskonałe miejscu żeru dla pasożyta, a objawy ich pogryzienia mogą być finalnie śmiertelne dla naszych zwierząt. W jakich temperaturach ptaszyniec ginie? Czy wystarczy poczekać do zimy? Roztocza przestają być aktywne w temperaturach poniżej 9 stopni celsjusza, od tej temperatury zanika również u nich zdolność do reprodukcji. Niestety, aby pogoda była śmiertelna dla pasożyta, temperatura musiałaby spaść do około minus 20 stopni celsjusza, co w Polsce jest bardzo rzadko spotykane poza wschodnimi i górskimi terenami. Mając na uwadze zakres tej temperatury warto zwrócić uwagę na okresy, w których zaczyna robić się cieplej i noce przestają być tak bardzo chłodne. To właśnie wtedy pasożyt zaczyna intensywniej żerować, próbując pożywić się w najbliższym możliwym okienku pogodowym i to właśnie przed tymi dniami powinniśmy podejmować działania zapobiegawcze. Bibliografia i literatura „Ocena przebiegu i zwalczania inwazji Dermanyssus gallinae w przemysłowej fermie kur niosek”; Lek. wet. Arkadiusz Szkamelski, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, Wydział Medycyny Weterynaryjnej, Wrocław 2014„Ptaszyniec kurzy (Dermanyssus gallinae) (Acari: Dermanyssidae, dręczowate) pasożyt kosmopolityczny”; Boczek J. Katedra Entomologii Stosowanej, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego, Warszawa
9UJb. 492 77 141 462 150 118 154 290 19

jak rozpoznac drona w nocy